28 vieraśnia kala kaviarni na Majakoŭskaha, 160 sabralisia miascovyja žychary. Takim čynam jany chacieli simvalična padtrymać maleńkuju kaviarniu «Star Coffee», jakaja častavała ich kavaj padčas akcyj. Simvoliki ŭ ludziej nie było, chtości stajaŭ u čarzie, chtości siadzieŭ unutry ci stajaŭ la ŭvachoda…
Skončyłasia pryjezdam aŭtazaka i zatrymańniami. Niekatorych ludziej schavali ŭ kaviarni, niekatoryja źbiehli. Ale traich siłaviki ŭsio ž zatrymali.
Ich advieźli ŭ Leninskaje RUUS. Adnaho adpuścili ŭviečary, bo jon adzinoki baćka. Ale pierad tym skłali pratakoł i skazali čakać vykliku ŭ sud.
Dvuch adpravili ŭ izalatar na Akreścina. Siońnia byŭ sud pa skajpie. Dvoje mužčyn, 35-hadovy Alaksandr i 24-hadovy Jaŭhien, atrymali kožny pa 7 sutak.
«Muž inžynier-enierhietyk. Pracuje ŭ pryvatnaj firmie, dyrektar jaho padtrymlivaje, tamu prablem na pracy nie budzie. Ale sam fakt: muž prosta siadzieŭ i piŭ kavu, tam nie było ni ściahaŭ, ni łozunhaŭ, heta byŭ nie mitynh. I ciapier jon na sutkach», — narakaje žonka Alaksandra.
