Alaksandr Łukašenka na sustrečy z supracoŭnikami dziaržaŭnych ŚMI adreahavaŭ na niadaŭniuju repliku hałoŭnaha redaktara «Echo Moskvy» Alaksieja Vieniadziktava, jaki zajaviŭ, što niezaležnaść Biełarusi — heta tolki pytańnie cany. Frahmient vystupu pakazaŭ telehram-kanał «Puł pieršaha».
«Dy i naš siabar Vieniadziktaŭ… Voś Łukašenka, heta pytańnie cany. Nu dyk, kaža, prapanujcie Łukašenku dobruju canu! Słuchajcie, niama toj cany, jakuju jany mnie mohuć zapłacić, kab ja pajšoŭ na ich umovy. Niama toj cany! Słuchajcie, u trunie kišeniaŭ niama. Kolki b u ciabie miljardaŭ ni było, na tym śviecie tabie nijakija miljardy nie patrebnyja buduć. Heta maje pryncypy, pierakanańni, ideałohija, tamu mnie ničoha płacić nie treba. Heta nie pradajecca. Suvierenitet i niezaležnaść nie pradajucca. I treba pamiatać, što hrošy jak pryjšli, tak i syduć», — skazaŭ Łukašenka.
