Džoš i Žaklin Smoli ŭžo dva hady žyvuć u Miensku i ličać jaho idealnym miescam dla spakojnaha žyćcia. Maładaja amerykanskaja para pryjechała ŭ Biełaruś pracavać i kab być «bližej da Eŭropy».

U interviju Svabodzie jany raspaviali, što niezvyčajnaha zaŭvažyli ŭ Biełarusi i biełarusach, i što niepaŭtornaje stracić kraina, kali siudy chłynuć turysty.

Maładaja amerykanskaja para pracuje ŭ Mienskaj mižnarodnaj škole, jakaja źjaŭlajecca častkaj Quality Schools International. U Biełaruś jany trapili paśla troch hadoŭ pracy ŭ Kazachstanie. I heta nie była vypadkovaść.

«Miensk byŭ abrany dziela cełaha šerahu faktaraŭ. Heta i dastupnyja dla zamiežnika ceny, blizkaść da Eŭropy, blizkaść da skandynaŭskich krainaŭ, jakaść hramadzkaha transpartu, a taksama spakojnaja i čystaja atmasfera, šmatlikija aziory ŭ paŭnočnaj častcy Biełarusi, i mnohaje inšaje», — kažuć amerykancy.

Štat Vašynhton, radzima Džoša i Žaklin

Štat Vašynhton, radzima Džoša i Žaklin

Džoš i Žaklin vyraśli ŭ susiednich miastečkach u štacie Vašynhton. Chadzili ŭ tuju samuju škołu, carkvu i na tyja samyja imprezy. Paśla viasiella pajšli vučycca razam u koledž. Razam pačali pracavać nastaŭnikami ŭ štacie Orehan.

«Kali my byli zusim maładyja, baćki vysłali nas u padarožža pa Meksycy. Hetaja vandroŭka natchniła nas padarožničać i canić bahaćcie kultur i toj dośvied, jakija prapanuje nam śviet. Mienavita tady my vyrašyli pačać pracu jak mižnarodnyja nastaŭniki. My spadziajemsia, što budziem padarožničać ažno da śmierci i što zdolejem natchnić da taho samaha i inšych».

Natchniajuć inšych Džoš i Žaklin praz svoj błoh «Vandroŭnyja nastaŭniki» («Traveling Teachrz»). Para abjechała praktyčna ŭsiu Eŭropu, Aziju, abiedźvie Ameryki, Afryku. Svaje pryhody i ŭražańni ad Šry-Łanki, Malajzii, Paŭdniovaj Afryki, Kienii, Tanzanii, Švecyi ci Rumynii jany raspaviadajuć u tekstach, videa, fatazdymkach. Paśla kožnaha padarožža jany viartajucca ŭ Miensk, dzie i stvarajecca ich błoh. Adzin ź jaho raździełaŭ pryśviečany i Biełarusi.

Žaklin i Džoš pabyvali ŭ Dudutkach, Niaśvižy, Miry. Naviedali mnostva cerkvaŭ, kaściołaŭ i viosak.

U Nalibackaj puščy

U Nalibackaj puščy

«Adnoj ź miaścinaŭ, jakaja zapała nam u serca, stała Nalibackaja pušča. Hety niezvyčajny les nam pakazaŭ prafesar Vadzim Sidarovič. My byli ŭ haściach u jaho na palavoj stancyi ažno šeść razoŭ. U Nalibackaj puščy my pabačyli dzika, łasia, amerykanskuju norku, ryś, vaŭka, alenia, babra, vydru i šmat čaho inšaha. Lekcyi i treninhi prafesara Sidaroviča byli biascennyja. My pastupova adkryvajem Biełaruś, ale heta jašče daloka nia toje znajomstva, jakoje b nam chaciełasia naviazać z krainaj».

Biełaruś amerykanskaj pary adkryvajuć sami biełarusy. Za dva hady jany pasiabravali ź vialikaj kolkaściu ludziej. Pieršymi jakaściami biełarusaŭ jany nazyvajuć pracavitaść, ščodraść i pryjaznaść.

«Adno z adroźnieńniaŭ pamiž nami, amerykancami, i biełarusami — u publičnym vyjaŭleńni svaich emocyjaŭ. U Amerycy ludzi mohuć być hučnymi i jarka pakazvać svaje emocyi ŭ hramadzkich miescach. U Biełarusi ludzi davoli strymanyja i spakojnyja. Časam heta moža šakavać, kali ty staiš na prypynku i čuješ tolki šept 50 čałaviek, jakija tam stajać. U bolšaści haradoŭ Ameryki daviałosia b pierakryčać šum, kab pahavaryć z čałaviekam pobač z vami».

Bolšaść času amerykancy pravodziać u Miensku i kažuć, što atrymlivajuć asałodu ad proćmy cikavych rečaŭ i mahčymaściaŭ, jakija daje biełaruskaja stalica.

«Nam padabajecca, što ŭ Miensku niama natoŭpaŭ ludziej. Nas vabiać niekranutyja turyzmam miescy i spakojny temp žyćcia. Nam padabajecca biełaruskaja ježa. U Miensku jość taksama vydatnyja indyjskija, tajskija, uzbeckija i vehanskija restarany, jakija my palubili. Padabajecca Niamiha ź jaje restaranami i kramami. Ja b raiŭ zamiežnikam skarystacca 5-dzionnym biaźvizavym režymam, kab adkryć dla siabie hety horad. Kali zastaniecca čas, to abaviazkova varta pajechać u Biełavieskuju i Nalibackuju puščy, abo cichaje miesca na poŭnačy Biełarusi siarod azioraŭ», — kaža Džoš.

Žaklin Smoli

Žaklin Smoli

U dobraje nadvorje amerykancy lubiać katacca na rovarach kala Mienskaha mora, uzdoŭž Śvisłačy, abo adpačyvać u haradzkich parkach. Miensk jany ličać vielmi zialonym horadam i chvalać za dobryja rovarnyja ściežki. Amerykanskija błohiery-padarožniki ličać Biełaruś vydatnym miescam dla turystaŭ, jakija chočuć daviedacca, što takoje Ŭschodniaja Eŭropa.

«Pakul heta nišavy napramak. Ale Miensk — heta idealnaje rašeńnie dla tych, chto choča adkryć uschodnieeŭrapiejskuju kulturu i ludziej. Vialikija handlovyja centry, zabaŭlalnyja parki, muzei. Abo lecišča i łaźnia ŭ vioscy. Kali turyst choča schavacca ad mituśni, jamu treba jechać siudy».

Prablemaj dla turystaŭ u Biełarusi moža stać niesupadzieńnie čakańniaŭ z realnaściu, kažuć amerykancy. Tamu nia varta nastrojvacca na ŭražańni «ad Paryžu». Vialikim niedachopam dla pryježdžych Džoš i Žaklin nazyvajuć adsutnaść cikavych zaniatkaŭ zimoju i vizy. 5-dzionny biaźvizavy režym jany nazyvajuć krokam u pravilnym napramku, ale tolki krokam. Biaźvizavy režym, na ich dumku, zdoleŭ by pryciahnuć zamiežnikaŭ u krainu. Ale pra heta jany kažuć i nie biez škadavańnia, bo z prychodam turystaŭ, mnohija rečy, jakija siońnia ich zachaplajuć u Biełarusi i jakija turysty jašče nie paśpieli kranuć, pavoli pačnuć źnikać.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?