Z nahody situacyi z PEN-centram. Ja pračytaŭ vas, Siarhiej Dubaviec, Alexandr Feduta, Siarhej Chareūski, Andrej Khadanovich i dy astatnija kalehi. Chacieŭ by adreahavać ułasnym bačańniem.
5 hadoŭ tamu, kali vyjšła maja debiutnaja kniha, rasiejskamoŭnaja «Paranoja», ja paŭsiul na poŭnym surjozie kazaŭ pra dyskryminacyju rasiejskamoŭnych biełaruskich piśmieńnikaŭ u Biełarusi: niama premijaŭ, mieniej mahčymaści vydacca i hetak dalej. Asobnyja z vas mnie mocna dapamahli - paradaj, padkazkaj, padtrymkaj… Zachavaŭsia ŭ archivach zapis pieradačy na Tut.bai na hety kont.
Ale potym ja napisaŭ «Ściudziony vyraj», potym ja pračytaŭ Duboŭku… i pačaŭ adkryvać unutry svajho serca prastoru biełaruskaj movy. I vyśviatliłasia, što dyskryminacyja biełaruskaj movy ŭ Biełarusi šyrejšaja za dyskryminacyju rasiejskamoŭnych biełaruskich piśmieńnikaŭ, pryčym heta nie dyskryminacyja sistemaj, heta dyskryminacyja pamiaćciu. Dyskryminacyja, što prosta viadzie da źniknieńnia. Voś čamu ja nie vykazvaŭsia, kali «Sfahnum», napisany pa-rasiejsku i cudoŭna pierakładzieny Vital Ryzhkou, nie vyłučyli na Hiedrojca, chacia ŭ praviłach na toj momant značyłasia: «kniha, vydadzienaja pa-biełarusku». Ja adčuvaŭ: mova, nacyjanalnaja litaratura, — važniejšyja za tvorčy ehaizm.
Nas chutka nie stanie, pakul vy baronicie rasiejskamoŭnych. Heta moj chiba što adziny arhumient.
Možacie ličyć heta maim aficyjnym kamientarom, šanoŭnaja «Rasija-24».