Adna z samych seksualnych rumynskich madelej Bjanka Drahušanu pryznałasia, što ŭ dziacinstvie nie vieryła ŭ isnavańnie kazačnych piersanažaŭ. Tak, na słovy svaich siabrovak, maŭlaŭ, «mnie dobry dziadula Maroz padoryć domik dla Barbi», maleńkaja Bjanka, realistka nie pa hadach, adkazvała tolki uśmieškaj.
«Nikoli ja nie vieryła ŭ Dzieda Maroza. Navat budučy dziciem, - raspaviała pryhažunia ŭ intervju Click. - Dy i jak mnie było ŭ jaho pavieryć, kali padarunkaŭ mnie daryli zusim niašmat".
Zatoje muž Drahušanu, futbalist Adryjan Kryści, hatovy zasypać svaju kachanuju padarunkami z hałavy da noh.
«Navahodnija śviaty my praviadziem razam, - raspaviała Bjanka. - Adryjan rychtuje mnie siurpryz, ale što heta budzie, ja pakul nie viedaju".
0
0
0
0
0
0