— Sapraŭdy, temaj bratoŭ Karyčaŭ i ich ilhot ad biełaruskich uładaŭ ja zajmaŭsia daŭno. Navat maju premiju za pieršaje miesca ŭ «Volnym słovie-2020» u halinie žurnalisckich rasśledavańniaŭ, — raspavioŭ BAŽ Stanisłaŭ Ivaškievič. — Ja byŭ pa-za miežami krainy i nie moh być na sudzie, adpraviŭ chadajnictva ŭ Ekanamičny sud Minska, dzie adbyvaŭsia razhlad. Ale sud pryniaŭ rašeńnie suprać mianie i pastanaviŭ źniapraŭdzić dziasiatak publikacyj pra toje, što Karyčy atrymali zvyšprybytki ad uładaŭ Biełarusi.
Heta publikacyja rychtavałasia razam z žurnalistami Biełaruskaha rasśledavalnickaha centra, Alesiem Jaraševičam i Volhaj Ratmiravaj. Žurnalisty niekalki hadoŭ pracujuć razam u halinie rasśledavańniaŭ. Publikacyja stała vynikam pracy kamandy, ale pazoŭ tyčyŭsia tolki Stanisłava Ivaškieviča. Žurnalist źviazvaje taki padychod suda ź mižnarodnymi sankcyjami suprać bratoŭ Karyčaŭ i padaŭ apielacyju, vyniku jakoj ciapier čakaje.
Kamanda žurnalistaŭ, jakija pracujuć nad rasśledavańniami, ź lipienia nie ŭ Biełarusi.
— Ekanamičny sud Minska ŭžo niekalki razoŭ razhladaŭ pazovy suprać mianie. — Zhadvaje žurnalist. — Apošniaja sprava skłałasia z 10 pasiadžeńniaŭ ciaham čatyroch miesiacaŭ suprać «Biełenierha». Tady sud admoviŭ u pazovie i pastanaviŭ prybrać try z trynaccaci cytat, dzie ŭžyvałasia słova karupcyja, bo, pavodle zakonu, hety paniatak možna vykarystoŭvać tolki paśla vyniasieńnia adpaviednaha sudovaha rašeńnia.
Stanisłaŭ Ivaškievič ličyć, što skarha bratoŭ Karyčaŭ źjaviłasia ŭ suviazi z sankcyjami suprać ich.
— Sud nie zacikaŭleny razhledzieć spravu pa sutnaści, bo mohuć być uźniatyja dakumienty, jakija my možam zapytać u ramkach sudovych pasiadžeńniaŭ, — miarkuje žurnalist. — Pahladzim, što adkažuć na apielacyju, ale situacyja supraćlehłaja toj, što była ŭ 2018 hodzie. Pavodziny suda vyhladajuć jak palityčna matyvavanyja, bo byli praihnaravanyja ŭsie prośby pazoŭnika ab pieranosie spravy.
