Siońnia sud Kastryčnickaha rajona Minska na čale z Volhaj Niaborskaj vyrašyŭ, što Kaciaryna akazvała niepadparadkavańnie milicyjanieram, jakija pryjšli pa jaje ŭ internat, i vynies pastanovu: 15 sutak źniavoleńnia pa artykule 24.3 KaAP.
Kaciaryna svaju vinu nie pryznała.
«My, kaniečnie, radujemsia tamu, što heta nie 30 sutak. Ale sama situacyja strašnaja — čałavieku ni za što dajuć 15, kali jon cicha znachodziŭsia ŭ siabie doma. Dobra, što Kacia sabrała z saboj niejkija rečy, nie pajšła ŭ milicyju z pustymi rukami, jak u minuły raz, kali jaje zabrali pierad «Usiebiełaruskim narodnym schodam» — taksama nibyta dla prafiłaktyki, pahutaryć», — kamientujuć blizkija Kaci.
Jak raspaviała «NN» siabroŭka Kaciaryny, milicyjaniery abychodzili i inšych ich znajomych, jakija raniej užo adbyvali administracyjny aryšt. Padobnyja miery jany źviazvajuć ź izalacyjaj aktyŭnych hramadzian napiaredadni Dnia Voli.