Uviečary 23 vieraśnia paśla inaŭhuracyi Alaksandra Łukašenki pa ŭsioj stalicy pačalisia pratesty, jakija žorstka razhaniali siłaviki. Na praśpiekcie Dziaržynskaha taksama byŭ ekšn: ludzi z dubinkam pieraharadzili darohu i tradycyjna kałacili pa aŭtamabilach, chtości sprabavaŭ źjechać i trapiŭ u DTZ, chtości sprabavaŭ źjechać i navat źbiŭ daišnika.
Što siońnia ź ludźmi, jakim nie pašancavała trapić pad haračuju ruku «pravaachoŭnikaŭ»?
Nahadajem, pa słovach vidavočcaŭ, 23 vieraśnia na adnym ź pierakryžavańniaŭ praśpiekta Dziaržynskaha šlach mašynam pieraharadziŭ ekipaž DAI.
«Zaharełasia zialonaje śviatło, ale mašyny praciahvali stajać. Było niezrazumieła, što adbyvajecca, bo kiroŭcy i pasažyry pavodzili siabie spakojna: nijakich ściahoŭ i łozunhaŭ. A praz chvilinu z boku praśpiekta Žukava padjechali šmat mikraaŭtobusaŭ, jany stali la śviatłafora, kala mašyny DAI. Ź ich vyskačyli chłopcy ŭ formie koleru chaki, u šlemach i z dubinkami, i kinulisia da mašyn: kryčali, adčyniali dźviery, bahažniki, zahladvali ŭ sumki ludziej», — raskazvali ludzi žurnalistam tut.by.
Paśla hetaha adzin z aŭtamabilaŭ — ciomny «Opiel» — pasprabavaŭ źjechać, ale nie zmoh raźviarnucca i ŭrezaŭsia ŭ susiedni «Džyli». Padbiehli siłaviki, pačali bić pa mašynie dubinkami, vyciahnuli z sałona kiroŭcu. Ubačyŭšy heta, kiroŭca «Falksvahiena» pasprabavaŭ źjechać, rvanuŭ napierad, ale zahłoch. Uvaha siłavikoŭ adrazu pieraklučyłasia na «Falksvahien», jaho akružyli i taksama pačali łupić pa mašynie. Kiroŭca ŭsio ž zavioŭ aŭto i źjechaŭ, za im pajechali daišniki. U dvarach na Hrušaŭcy mašynu spynili, a kiroŭcu zatrymali.
U vyniku na voli zastaŭsia tolki kiroŭca «Džyli». Na jaho aformili pratakoł DAI jak na paciarpiełaha. Mužčyny, jakija byli na «Opieli» i «Falksvahienie», ciapier za kratami.
Kiroŭcu «Falksvahiena» zavuć Alaksiej. Hałoŭny redaktar «Našaj Nivy» Jahor Marcinovič vypadkova apynuŭsia ź im u adnoj kamiery IČU na Akreścina.
Alaksiej raspavioŭ, što viartaŭsia z žonkaj z kafe na «Michałova», jechaŭ u bok Hrušaŭki. Jon nie byŭ udzielnikam pratestaŭ. Zvyčajny adekvatny čałaviek, z hramadzianskaj pazicyjaj, biez kryminalnaha minułaha.
MUS adrazu paviedamiła, što kiroŭca byŭ pjanym. Heta nie tak: u pratakole Alaksieja paznačana, što ałkaholnaha apjanieńnia niama. Ekśpiertyza pakazała 0,25 pramile, u takim stanie možna kiravać aŭtamabilem.
Alaksiej raspavioŭ, što na jaho mašynu navalilisia siłaviki, raźbili łabavoje škło, źbili bakavyja lusterki. Sprabavali dastać z mašyny, ale Alaksiej z žonkaj byli pryšpilenyja, tamu siłaviki nie zmahli vyciahnuć ich z aŭto. Alaksiej na adrenalinie paśpieŭ daciahnucca da piedali i pajechać. Łabavoje škło było raźbitaje, tamu hladzieŭ tolki praz maleńki kavałak cełaha škła ŭnizie. Pra momant najezdu na daišnika jon nie raskazvaŭ, mała što pamiataje.
Mašynu davoli chutka dahnali, jaho vyciahnuli z mašyny. Alaksiej nie supraciŭlaŭsia. Jaho stali bić, ale ludzi z voknaŭ kryčali «fašysty!», tamu načalnik daišnikaŭ zahadaŭ nie prymianiać siłu. U Alaksieja, zdajecca, trochi raśsiečany nos, ale na ciele śladoŭ udaraŭ niama. Žonku adpuścili.
U paciarpiełaha daišnika raściažeńnie źviazak pa nazie i niešta z palcam (ci to ŭdar, ci to pierałom).
Apošniaje, što było viadoma pra Alaksieja — što jaho musili pieravieści ŭ SIZA na Vaładarskaha.
Za kratami ciapier i 26-hadovy kiroŭca «Opiela», praŭda, pa inšaj pryčynie.
«Jon žyvie na Hrušaŭcy i ŭ toj viečar jechaŭ dadomu. Ubačyŭšy busiki i siłavikoŭ, chacieŭ raźviarnucca, kab źjechać», — raskazali «Našaj Nivie» svajaki chłopca.
«Opiel» paśla DTZ i sustrečy ź siłavikami
Chłopca zatrymali i paśla asudzili.
«Sud prajšoŭ 24 vieraśnia. U materyjałach spravy było takoje: paśla DTZ jon nibyta vylez z mašyny, mašynu kinuŭ, a sam pajšoŭ na mitynh, dzie jaho zatrymali. Jon jašče i nibyta akazvaŭ supraciŭ. Za heta sud daŭ jamu 12 sutak, — kažuć svajaki. — Ciapier jon u Žodzina. Darečy, da jaho sprabavaŭ trapić advakat, ale nie puścili.
Mašynu, darečy, zabrali. Skazali, što na miesiac: buduć rabić ekśpiertyzu i praviarać numar kuzava».
