U hod jaje naradžeńnia siamju vysłali ŭ tajhu. Tam dzied pamior z hoładu, praz try hady pamierła i mama. Małodšaha brata zabili niemcy, a baćka pamior na niamieckaj katarzie. Ale na darozie žyćcia znajšlisia i dobryja ludzi.
«Majoj babuli Maryi Kanstancinaŭnie Drozd spoŭniłasia 90 hadoŭ, — piša Źmicier Drozd. — Heta niejmaviernaja padzieja, uličvajučy toje ciažkaje žyćcio, jakoje joj daviałosia pražyć u žudasnym XX stahodździ.
Babula naradziłasia na vostravie Zysłaŭ siarod bałot. Hetuju ziamlu kupili našy prodki — niezaćvierdžanyja ŭ rasijskim dvaranstvie šlachcičy VKŁ Sinickija.
U hod naradžeńnia babuli siamja pieražyła najciažejšaje vyprabavańnie — siamja jaje dzieda taksama ź niezaćvierdžanaj šlachty Silviestra Mocharta była abrabavanaja (t.zv. «raskułačvańnie») i vysłanaja ŭ Śviadłoŭskuju tajhu. Tam Silviestr i pamior ad hoładu.
Sinickija byli pazbaŭlenyja ich zakonna nabytaj ziamli i pierasieleny ŭ viosku Zahalle.
Maci majoj babuli Alena pamierła, kali babuli było kala 3 hadoŭ u hałodnyja 30-ja hady.
Baćka Kanstancin Sinicki ažaniŭsia druhi raz. A potym pačałasia Druhaja suśvietnaja. Siamji babuli i samoj joj daviałosia pieražyć usie vyprabavańni ludziej, jakija žyvuć u miascovaści, dzie aktyŭna dziejničali partyzany (Zysłaŭ — viadomy štab partyzanskaha ruchu).
Babula ŭspaminała, jak jany chavalisia ŭ niejkaj jamie, a baćka kidaŭ im niekalki bulbin na dzień. Ale schavacca nie ŭdałosia. Małodšaha brata Ivana zabili niemcy.
A baćku, babulu i jaje brata Paŭła ŭhnali ŭ Niamieččynu. Tam jany pracavali na zavodzie ŭ horadzie Zolinhien. Za miesiac da vyzvaleńnia baćka pamior.
Paśla zakančeńnia vajny babuli nie było kudy viartacca. Jana stała poŭnaj siratoj. I jaje zaprasiŭ da siabie žyć brat maci, jaki zdoleŭ vybicca ŭ ludzi. Praŭda, i jaho za toje, što byŭ synam zamožnaha sielanina i padtrymlivaŭ suviaź z raskułačanymi svajakami, vyklučyli z partyi, i jon amal 30 hadoŭ zmahaŭsia za adnaŭleńnie ŭ KPSS, čaho damohsia za niekalki hadoŭ da śmierci.
Babula ŭžo ŭ Minsku pracavała ŭ Drazdach, dzie paznajomiłasia z maim dziedam Uładzimiram Kanstancinavičam Drazdom — taksama ŭnukam raskułačanych.
Uspaminajuć, što pradzied byŭ nie ŭ zachapleńni ad vybaru syna — biednaja sirata. Ale maładyja ŭsio ž taki pažanilisia. Napieradzie babulu čakała jašče adno najciažkaje vyprabavańnie — jaje syn Michaił, moj baćka, raptoŭna pamior za niekalki dzion da svajho 40-hodździa.
Babula ŭžo amal na 15 hadoŭ pieražyła svajho muža — majho dzieda. I niahledziačy na ŭsie hetyja vyprabavańni i vielmi słabaje zdaroŭje — jana pastaviła sapraŭdny rekord. Nichto z maich pramych prodkaŭ nie žyŭ tak doŭha!
Ciapier joj vielmi ciažka, hady biaruć svajo, jana praktyčna nie moža jeści i važyć usiaho 37 kiłahramaŭ. Ale jana dla mianie dokaz taho, što čałaviek moža vystajać u lubych vyprabavańniach.
U babuli troje ŭnukaŭ i čaćviora praŭnukaŭ.
Pobač z tym, što pryjšłosia pieražyć joj i jaje pakaleńniu pamiž mołatam i kavadłam dvuch ludažerskich režymaŭ — našy ciapierašnija prablemy — pšyk, navat soramna pieražyvać.
I ad samoj dumki, što i majo žyćcio moža składziecca tak, što napieradzie ŭ mianie jašče adno žyćcio, kružycca hałava! Ź jubilejem!» — piša Źmicier Drozd.