U polskaj nacyjanalnaj škole płakataŭ jość dobryja tradycyi. Varta pamiatać, što ŭ stalicy Polščy jość asobny muziej płakataŭ.

Popyt na dobra raźvitym rekłamnym rynku, mocnyja pazicyi Nacyjanalnaj kinaškoły spryjajuć isnavańniu navučalnych centraŭ dla płakataŭ, takich jak Akademija mastactvaŭ u Katavicach (Polšča). Ale realizavać takuju ideju bresckimi tvorčymi siłami (rekłamnyja ahienctvy, škoły mastactvaŭ, adździeły) nie tak prosta.

Namahańniami 40 studentaŭ i vykładčykaŭ było stvorana 60 płakataŭ na temu Tysiačahodździa Bresta. Ideja vystaŭki naradziłasia ŭ Bresckim vystavačnym centry paśla letašniaj ekspazicyi tvoraŭ majstroŭ płakataŭ u Katavicach.

Płakaty, pradstaŭlenyja na vystavie, byli stvorany ŭ majsterni malunkaŭ, rekłamy i vizualnaj identyfikacyi i ŭ majsterni płakataŭ Akademii mastactvaŭ imia Ramana Kalarusa ŭ Katavicach. Naturalna, kiraŭniki abiedźviuch ustanoŭ praf. Katažyna Haŭrych-Ołander i doktar Monika Starovič prysutničali na jaho adkryćci.

Praca nad vystavaj stała vialikaj tvorčaj zadačaj dla aŭtarskaha kalektyvu. Kuratar vystavy, prafiesar Akademii mastactvaŭ u Katavicach Katažyna Haŭrych-Ołander skazała: «Vyvučajučy historyju Bresckaj vobłaści, studenty byli začaravany bahaćciem łandšaftu, histaryčnymi padziejami i lehiendami. Pieraplacieńnie roznych relihij, palityki, vojnaŭ i zvyčajnaha byćcia čałavieka ŭ mirny čas, tvory mastactva, artefakty i architektura lahli ŭ asnovu tysiačahadovaha isnavańnia hetaha niezvyčajnaha horada».

Akramia samich płakataŭ, udzielniki vystavy padrychtavali katałoh. U im doktar Maryjan Słavicki, jaki taksama naviedaŭ Brest, piša: «Płakaty, raspracavanyja studentami Akademii mastactvaŭ, ilustrujuć histaryčnyja źmieny, kulturnuju raznastajnaść, jakija stvarali identyčnaść horada na praciahu stahodździaŭ».

Hledziačy na pracu nastaŭnikaŭ i vučniaŭ, ni na chvilinu vy nie pavinny zabyvać, što vy majecie spravu z mastactvam. Tvor mastactva nie kapiruje rečaisnaść, jon raskryvaje mastackuju kaštoŭnaść vobraza, jaki źjaviŭsia va ŭjaŭleńni aŭtara pad uździejańniem peŭnaj rečaisnaści.

Mienavita tamu ŭ katałohu pradstaŭleny słovy fiłosafa i žurnalista Jaceka Ołandera: «Historyja nikoli nie źjaŭlajecca materyjalnaj rečču, historyja — heta pamiać».

Usprymańnie aŭtara addalena hieahrafična, časava, kulturna i źjaŭlajecca źlepkam formaŭ i emocyj.

Drobiazi. Žyćcio składajecca z drobiaziaŭ. Mienavita na ich varta źviarnuć uvahu paśla pieršaha ŭražańnia ad pracy. Vystava polskich studentaŭ i vykładčykaŭ padaryła žycharam Bresta niekalki vydatnych malunkaŭ. Adzin ź ich pradstaŭleny płakatam kuratara vystavy Katažyny Haŭrych-Ołander.

Vobraz anioła, jakomu ŭdałosia stać adnym ź simvałaŭ horada praź niekalki hadoŭ paśla ŭstalavańnia pomnika tysiačahodździa, aŭtar traktavaŭ u vizantyjskaj ikanahrafičnaj tradycyi napisanych na doškach abrazoŭ. Ale jon nie achoŭnik, a haspadynia, apranutaja ŭ vytančanaje tradycyjnaje adzieńnie. Zvyčajnaść narodnaha paradku nie škodzić ahulnamu imidžu.

A sam kvitniejučy pomnik tysiačahodździa, jaki pryśviečany kniaziu i karalu, stvaraje śviatočny nastroj.

Sercam horada źjaŭlajecca jaho staražytny centr, jaki zaraz znachodzicca na terytoryi Bresckaj krepaści. I niavažna, što vy pavinny ŭ dumkach pieranieści siudy architekturnyja pomniki sučasnaha Bresta, u tym liku zhadany pomnik.

Jość i słavutaści minułaha, jakija ciapier stračanyja. Adzin z płakataŭ vykarystaŭ histaryčnyja budynki nie tolki z horada, ale i z rehijonu.

Jość aryjenciry, jakija ŭpisany ŭ simvały horada. Vieža ŭ miescach źlićcia Muchaŭca i Buha z haradskim hierbam uražvaje svajoj pałymianaj čyrvańniu, potym rastvarajecca ŭ dekaratyŭnaj sietcy.

Zubčataja vieža doŭhi čas była adnym z samych jarkich simvałaŭ Bresta. Pryčyna, viadoma, kryjecca ŭ vielična-ramantyčnym vobrazie Chołmskaj bramy Bresckaj krepaści, ale nie tolki.

Minułaje horada źviazana z bujnymi suśvietnymi vojnami, šmatlikimi rehijanalnymi supraćstajańniami, abaronaj pravoŭ i svabody jaho žycharoŭ.

Ćviardynia na Buhu padobnaja na vypaleny časam kryk, kamień duchu, manalit nadziejnaści.

I praz sam horad, vulicy jaho mikrarajonaŭ, źziaje tysiačahodździe.

Adzin z samych niečakanych vobrazaŭ, viasioły vobraz centralnaha pomnika Bresckaj krepaści ŭ styli estradnaha mastactva. Zmročny voin prymieraŭ luboŭ, ščaślivy, hullivy vobraz dendzi. Nie budziem zabyvać, što aŭtar daloki ad rečaisnaści i prapanuje novuju pierśpiektyvu. Za im novaje pakaleńnie, jakoje bačyć minułaje inšymi vačyma. Dla tych, chto znajomy z trahiedyjaj abaroncaŭ Bresckaj krepaści, taki trahikamizm, naturalna, pałochaje i tryvožyć.

Vyšyty arnamient źjaŭlajecca pastajanna. Heta jak simvał tradycyi, jak vyjava dziaržaŭnaha ściaha Biełarusi.

Horad jak centr, transpartny, kulturny, histaryčny. I nad usimi daminuje čyrvonaja viaroŭka niadaŭniaha minułaha.

Jašče adzin simvał horada, lichtary, adnosna novy, ale z histaryčnaj punktu hledžańnia staražytny.

Stylizavanyja mastackija lichtary daŭno pieratvaryli bulvar Hohala ŭ aleju lichtaroŭ.

A na centralnaj piešachodnaj vulicy horada jość tradycyja zapalvać hazavyja lichtary.

Aryhinalna interpretavany i haradski hierb, jaho farby i hieraldyčnaja fihura.

Źjaviłasia hienijalnaja prapanova dla ŭdzielnikaŭ haradskich karnavałaŭ ci fanataŭ rolevych hulniaŭ.

Isnuje taksama ekspresijanisckaje bačańnie, zbroja ŭ vyhladzie panadlivych vusnaŭ, pieraplecienych malunkaŭ i šmat inšaha.

Dziakujučy aŭtarskamu pohladu łuk staŭ simvałam metanakiravanaści, ruchu napierad, siły i zdaroŭja.

Dzivić reniesansna-baročnaje napisańnie nazvy.

Bresckaja strała stała adnym z elemientaŭ łabirynta histaryčnaha losu horada.

Na adnym z płakataŭ aŭtar vyrašyŭ unieści nacyjanalnyja kolery ŭ histaryčnyja mieandry i napisać nazvu horada na roznych movach.

Prykład vystaŭki pakazvaje, što lohkadastupnaj infarmacyi pra historyka-kulturnuju spadčynu Bresta pavinna być jak maha bolš. Tady mastakam budzie praściej paźbiehnuć skažonych stereatypaŭ i stvaryć sapraŭdnyja šedeŭry.

Płakaty možna budzie ŭbačyć u vystavačnym centry (vuł. Savieckaja, 54, Brest) da 11 žniŭnia.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0