U demanstracyjnym valjery dla dzikich žyvioł nacyjanalnaha parku «Biełaviežskaja pušča» źjaviłasia novanarodžanaje kazulania. Ź niejkich pryčyn jano zhubiłasia, mahčyma, mama, ratujučy malania ad drapiežnikaŭ, uciakła zanadta daloka, takoje časam byvaje ŭ pryrodzie.

Ale dziciania kazuli znajšli ŭ vysokaj travie žychary vioski Pielišča i pieradali znachodku rabotnikam nacyjanalnaha parku.

Spačatku žyviolinka była mocna asłablena i napałochana, važyła tolki 1,5 kh. Jaje pasialili dla vychodžvańnia ŭ asobny valjer pad pastajannaje nazirańnie vieterynarnaha lekara Lizaviety. Dohlad i kłopat dapamahli jamu adužać i padniacca na nožki. Zaraz tydniovaje małoje dobra siłkujecca, jaho kormiać dziciačym charčavańniem, ale jano ŭžo sprabuje maładuju travu. 

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0