«Mnie załazili ŭ hałavu. Zachvorvańnie śmiarotnaje, jaho treba było jak maha chutčej łakalizavać. Adciahvać prablemu — značyć paharšać situacyju. Ale nie mahu skazać, što kłaŭsia na apieracyjny stoł jak hieroj.
Rabiŭ heta dvojčy, tamu što ŭ Hiermanii lačeńnie nie skončyli da kanca. U vyniku ŭ Rasii prafiesar, jaki rabiŭ apieracyju, taksama nie zmoh da kanca prybrać puchlinu, tamu što tam vielmi važnyja sasudy hałaŭnoha mozhu. Jon pryniaŭ pravilnaje rašeńnie i nie staŭ ryzykavać. Ciapier mnie davodzicca štomiesiac prachodzić terapiju», — raspavioŭ Mikałaj Vałujeŭ u intervju kanału «TV Cientr».