U haradskim pasiołku Zelva 17 červienia niećviarozy muž padpaliŭ žonku, pakul taja spała.
U toj dzień 55-hadovy mužčyna vypiŭ, na pracu nie pajšoŭ. Žonka na jaho nasvaryłasia, na hetaj hlebie pamiž imi zdaryŭsia kanflikt, paviedamlaje abłasnaja milicyja.
Paśla svarki mužčyna vyrašyŭ zaniacca čymści karysnym. Uziaŭ bienzatrymier z kanistraj i pasprabavaŭ kasić travu. Žančyna zaŭvažyła, što jaje muž nie spraŭlajecca ź lohkimi paryvami vietru, a značyć nie zmoža spravicca z hazonakasiłkaj, zabrała jaje da siabie ŭ pakoj i lahła spać.
Mužčyna viarnuŭsia ŭ dom, vypiŭ vina. Zatym uvajšoŭ u pakoj da žonki, ubačyŭ tam bienzatrymier i kanistru ź bienzinam. Abliŭ žonku bienzinam i padpaliŭ jaje. Žančyna pračnułasia ad mocnaha bolu ŭ śpinie. Muž ubačyŭ, što jon narabiŭ i dapamoh patušyć połymia.
Žonku dastavili ŭ balnicu, dyjahnastavaŭšy termičny apiok hałavy, šyi, tułava, vierchnich kaniečnaściaŭ, piaredniaj pavierchni ściahna 2, 3 stupieni, inhalatarnaja traŭma i apioki vierchnich dychalnych šlachoŭ, ciapier daktary zmahajucca za jaje žyćcio