Maks Korž, naprykład, i papularny, i maje absalutny novy styl kamunikacyi, i šalona talenavity, i razumny, i «svoj pacan». Bo ž fienomien Zialenskaha maje dva baki. Z adnaho boku, heta było nie hałasavańnie «za», a hałasavańnie «suprać» - i suprać Parašenki, i suprać usich starych palitykaŭ pa pryncypie «chaj hiršij, abi inšij». Z druhoha boku, mienavita Zialenski «papaŭ u strumień», spadabaŭsia novamu pakaleńniu svaim absalutna novym i niefarmalnym stylem pavodzin i kamunikacyi — žartaŭlivym, biez pafasu, sacsietkavym, antypalityčnym.
Ale mieć zdolnaści — nie značyć stać. Fienomien Zialenskaha mahčymy ŭ krainie, dzie jość svabodnyja vybary i ličać hałasy. Navat kali Korž straciŭ by svaju supierprahmatyčnuju hałavu i pajšoŭ u palityku (što ŭžo niemahčyma), i jaho zarehistravali b kandydatam (što niemahčyma ŭ kvadracie), to chto paličyć jaho hałasy?
Ukraina — samastojnaja dziaržava, tady jak u Minsku pry ciapierašniaj sistemie adnosin z Rasijaj budzie kiravać toj, kamu Maskva zhodnaja davać 4 jardy baksaŭ, i tak doŭha, jak jana hatovaja jamu ich davać.
Bolš za toje, na lubuju pahrozu hetamu status-kvo Rasija moža adkazać akupacyjaj i zamienaj kiraŭnika jašče bolš prarasijskim. A z hetym ryzykavać nielha: nie taja situacyja.
U adroźnieńnie ad demakratyi, pry dyktatury «nadojeł» — nie nahoda dla pieramien.
Chaj heta hučyć banalna i niepapularna, ale tut tolki «budzionnaja i šeraja» praca tysiač ludziej rychtuje hlebu dla źmieny sistemy ŭ momant, kali źbiahucca spryjalnyja dla taho hieapalityčnyja abstaviny.
