U časie telefonnaj linii ministr infarmacyi Alaksandr Karlukievič raskazaŭ «Našaj Nivie», što čytaje ŭ internecie. 

«Ja cikaŭlusia i pryvatnym, i dziaržaŭnym drukam. Vielmi šmat čytaju papiarovaj pieryjodyki i vielmi časta internetam karystajusia, ciažka skazać navat, kolki hadzin… Adsočvaju naviny i sacyjalnyja sietki. Ale ja nie chacieŭ by vykładać, jakija ŚMI mnie najbolš padabajucca, bo heta budzie ŭspryniata jak niejkija maje rekamiendacyi», — skazaŭ Karlukievič. 

Taksama jon vykazaŭsia pra ideju stvareńnia ŭ Biełarusi hramadskaha telebačańnia na ŭzor Bi-Bi-Si. 

«Vyłučajcie hetuju ideju, budziem abmiarkoŭvać. U kožnaj idei jość svaja łohika — ja saču za tym, što adbyvajecca ŭ halinie hramadskaha telebačańnia ŭ inšych krainach. Kali ŭ ministerstva buduć niejkija jurydyčnyja zvaroty z hetaj nahody, to ja vykažusia».

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?