Na Youtube źjaviłasia videa, na jakim vidać, jak asabistaja mašyna deputata Minskaha abłasnoha savieta deputataŭ Aleha Sukonki jedzie pad zabaranialny znak pa darozie z adnabakovym rucham.
Prajezd jamu pierakryvaje aŭtar rolika. Deputat abłsavieta, jon ža dyrektar Respublikanskaha navukova-praktyčnaha centra ankałohii i miedycynskaj radyjałohii imia Alaksandrava, vychodzić z mašyny i z abureńniem i navat pahrozami patrabuje, kab jamu dali prajechać. U vyniku mašyny raźjazdžajucca, a rolik, jak i abiacaŭ jaho aŭtar, źjaŭlajecca ŭ internecie.
Jeŭraradyjo datelefanavałasia da Aleha Sukonki, jaki raspavioŭ, čamu vyrašyŭ parušyć praviły darožnaha ruchu i ci baicca jon pakarańnia.
Jeŭraradyjo: Ci sapraŭdy vy jechali pad «cahlinu», situacyja adpaviadaje rečaisnaści?
Aleh Sukonka: Absalutna ŭsio było nie tak. Nie viedaju, heta niejkaja pravakacyja. Ale ničoha strašnaha — chaj pišuć. My ž surjoznyja ludzi i pavinnyja zajmacca surjoznaj pracaj. A na niejkija kamarynyja ŭkusy — što my budziem źviartać uvahu! Chaj skarhu pišuć — budziem raźbiracca. Nie baču tut nijakich surjoznych…
Jeŭraradyjo: Dyk było z vašaha boku parušeńnie praviłaŭ ci nie?
Aleh Sukonka: Ja ž usio patłumačyŭ tamu čałavieku. Čałaviek śpiecyjalna mianie padpior, ja vykonvaŭ, jak kažuć, svaje abaviazki… Sapraŭdy, ja jechaŭ pa sustrečnaj pałasie, ale jamu patłumačyŭ, što ja pryjechaŭ siudy pahladzieć, pa-inšamu nijak padjechać nie mahu. Bo ja byŭ inicyjataram tych źmienaŭ, jakija robiacca ŭ Baraŭlanach siońnia. Ja heta ŭsio kantraluju. I tamu pryjechaŭ paśla adpačynku pahladzieć. Vyjšaŭ… A jon śpiecyjalna padpior mianie, kab spravakavać hetuju situacyju. Nu što tut takoha strašnaha? Nie viedaju, heta ludzi, całkam dalokija ad rečaisnaści, ad taho, jak kraina žyvie — tolki b skampramietavać pavažanych ludziej.
Jeŭraradyjo: Čałaviek pryncypovy trapiŭsia. I pa jakich by vy spravach ni jechali — praviły darožnaha ruchu treba vykonvać.
Aleh Sukonka: Jašče raz kažu: nivodnaha čałavieka tam nie było, mnie treba było prajechać da škoły. Ale jon śpiecyjalna mianie padpior, spravakavaŭ situacyju i vykłaŭ u internet. Ja nie budu na heta źviartać uvahi! Majoj pracy heta nie pieraškadžaje. Chaj skarhu pišuć — što tut takoha. Chaj pravy adbirajuć. Što heta na reputacyju maju ŭpłyvaje ci što?! Usie mianie viedajuć ŭ Baraŭlanach, a ja, darečy, nie viedaju, što heta za čałaviek taki byŭ.
Aleh Sukonka, fota uroweb.by
Voś što raspaviadaje Jeŭraradyjo sam aŭtar rolika Alaksandr:
«Usio adbyłosia ranicaj u piatnicu. Na rehistratary ŭsio dakładna. Jechała «Volva». Ja spyniŭsia. Jon tuzanuŭsia napierad, potym nazad. Pačaŭ mnie machać rukoj — stoj. Ja spyniŭsia, adkryŭ akno. A dalej pačalisia pahrozy, potym pačaŭ paśviedčańniem machać — ja deputat. Na kaleni ja pierad im nie ŭpaŭ praz hetaje paśviedčańnie. Mnie ŭsio roŭna, deputat jon ci chto. Vykonvaj praviły, jeździ pravilna. Pakul prablem nie było. Videa ja adpraviŭ na #pierachop (sajt, kudy možna skidać fota i videa z parušeńniami PDR — Jeŭraradyjo), ale jaho tam nie apublikavali. Dniami paniasu zajavu na jaho dziejańni. A dalej budziem hladzieć, što vyjdzie i kaho pačnuć vinavacić».
Jeŭraradyjo: Ci źviartalisia da vas užo supracoŭniki DAI z hetaj nahody?
Aleh Sukonka: Nie. Ale ž ja tak razumieju, što jon napiša skarhu na mianie. DAI budzie raźbiracca. Tady i padklučymsia: ja svaich jurystaŭ dam. Budziem zajmacca, adbivacca budziem. Ja čałaviek pryncypovy, chabar nie biaru — pracuju vyklučna ŭ intaresach dziaržavy i ciažkich rakavych chvorych. Nu, chaj dyskredytuje mianie! Mnie heta abyjakava, bo ludziej sudziać pa ich spravach. Ja da kiraŭnika dziaržavy dajšoŭ, kab u Baraŭlanach byli ŭsie hetyja źmieny. Tamu ja pavinien sačyć tut za situacyjaj. Nu i što, što ja pajechaŭ pad znak — nivodnaha čałavieka tam nie było, 150 mietraŭ pa sustrečnaj pałasie. Paniasu pakarańnie za heta, što ž rabić.
Jeŭraradyjo: Hatovyja da taho, što pravoŭ pazbaviać?
Aleh Sukonka: Nu i chalera ź im! Ale nie dumaju, što pazbaviać pravoŭ — ja nie stvaryŭ nijakaj avaryjnaj situacyi. Daduć štraf.
Jeŭraradyjo: Ale ci možna parušać, kali vielmi treba?
Aleh Sukonka: Ja zaŭždy jezdžu pa praviłach. Ale ŭ dadzienaj situacyi nivodnaha čałavieka nie było, mnie treba było pahladzieć, jak iduć budaŭničyja pracy kala škoły. Ja pajechaŭ, kali nikoha niama. Ale ž jon śpiecyjalna, jak mianie ŭbačyŭ, pačaŭ hazavać i mianie padpirać — čaho ž ja vyjšaŭ? Kažu: «Navošta vy heta robicie? Ja zajedu siudy — ja vam što, pieraškadžaju ci što?» Ja mirna ź im sprabavaŭ, jon pravakavaŭ.
