Hazieta «SB. Biełaruś siońnia» vyjšła sa spačuvańniami miljanieru Juryja Čyžu — u jaho pamierła maci Viera Piatroŭna. Apošnija hady jana žyła ŭ Biełaaziorsku, kudy jaje zabraŭ adzin z synoŭ.

Raniej siamja Čyžoŭ žyła ŭ maleńkaj vioscy Sabali, pad Biarozaj (Bresckaja vobłaść). Juryj byŭ u baćkoŭ małodšym dziciem, pryčym u siamji naradziłasia ažno šeść chłapčukoŭ! Tak šmat dziaciej naradžałasia i ŭ susiednich dvarach. «U našych Sabalach utvaryłasia vielmi mocnaja baptysckaja supolnaść, — tłumačyli adnaviaskoŭcy Čyža karespandentu „NN“, — a pakolki ŭ baptystaŭ nie vitajucca aborty, to dzieci i naradžalisia adno za adnym». Cikava,

što baćka aliharcha, Alaksandr Čyž, byŭ pravasłaŭnym, a maci stała baptystkaju.

Baćki Čyža byli prostymi ludźmi, i rod byŭ sialanski ad vieku. Pa słovach susiedziaŭ — siamji Žałudkoŭ, ź ich synam Jura siabruje dahetul —

baćka padčas vajny trapiŭ u pałon da niemcaŭ. Byŭ u kancłahiery, ale vyžyŭ i viarnuŭsia dadomu.
«Vałodzia, Ženia, Vicia, Saša, Tolik… Nu i Jura, kaniečnie!» — viaskoŭcy ź ciažkaściu uznaŭlajuć śpis bratoŭ Čyžoŭ pa staršynstvie. Dvuch starejšych ź ich ŭžo niama ŭ žyvych. Uładzimir byŭ staršyniom miascovaha kałhasa, a paśla los zakinuŭ jaho ŭ prymiežnuju Małarytu, dzie jon pracavaŭ dyrektaram harodninasušylnaj fabryki. U pačatku hoda pamior i Jaŭhien Čyž.
Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0